(Перевод с польского)  Как-то в Гданьске на дрожках 
 Катались три носорожка: 
 Мама, 
 Папа 
 И сын. 
 А упряжь звенела: 
 Дзын, 
 Дзын! 
 С ними на козлах, 
 В цилиндре в горошек 
 Ехал хозяин тех дрожек. 
 Лошадью правил, 
 «Но, Агатка!» 
 И щелкал звонко. 
 И чмокал сладко. 
 День был весенний, 
 Конец недели, 
 Люди в раскрытых окнах сидели. 
 «Гляньте — сосед говорил соседу- 
 Носорожки 
 На дрожках 
 Едут!» 
 И кланялись им, и веселились, 
 А носорожки дальше катились. 
 В узком проулке за магазином, 
 Слона догнали 
 С дочкой 
 И сыном. 
 «Здравствуйте, доброго дня соседи! 
 Куда так рано на дрожках едем?» 
 «К вокзалу, пан Слон, на скорый поезд - 
 Бодро сказали хором все трое - 
 На поезд, который без останова 
 Нас довезёт до Носорожково. 
 Там на носу в начале мая 
 У носорогов 
 Рог отрастает. 
 «Вот, значит, где растут носорожки! 
 Мы вам желаем счастливой дорожки!» 
 И долго так, пока не устали, 
 Слоны платками 
 Дружно махали.  
Цитата 
 
 Nosorozce w dorozce - Ludwik Jerzy Kern 
 Raz przez miasto w dorożce 
 Jechały trzy Nosorożce: 
 Mama, 
 Tata 
 I Syn. 
 A uprząż dzwoniła: 
 Dzyn, 
 Dzyn! 
 Z przodu, na koźle, 
 W cylindrze w groszki, 
 Siedział właściciel tej dorożki, 
 Krzyczał na konia: 
 „Wio, Agata!” 
 I cmokał śmiesznie, 
 I strzelał z bata. 
 A w całym mieście, 
 Przy niedzieli, 
 Wszyscy w otwartych oknach siedzieli. 
 „Patrzcie – mówiono – z jaką paradą 
 Nosorożce 
 W dorożce 
 Jadą!” 
 I wszyscy im się z okien kłaniali, 
 A oni sobie dalej jechali. 
 W pewnej uliczce wąskiej przed Rynkiem 
 Spotkali Słonia 
 Z żoną 
 I synkiem. 
 „Dokąd to, dokąd, panie sąsiedzie, 
 Z samego rana tak się jedzie?” 
 „Na dworzec, drogi Słoniu, na dworzec – 
 Odparł z uśmiechem pan Nosorożec – 
 Na ekspres, który pędzi z Krakowa 
 Do samiutkiego Nosorożcowa. 
 Tam nosorożcom każdą wiosną 
 Śliczne na nosach 
 Rogi rosną.” 
 „Więc państwo jadą po nosorogi?! 
 A wobec tego – szczęśliwej drogi!” 
 I choć zniknęła dorożka w dali, 
 Oni chustkami 
 Długo machali